Aktualności

Kiedy pojawił się we wtorek na alejkach Parku Ludowego wywołał niemałe poruszenie. Dzieci za nim biegały, siedzący na ławkach nastolatkowie robili zdjęcia, a przechodnie dopytali: „co to jest?”. Hydros ważący 34 kg bolid zbudowany i ulepszany przez studentów Politechniki Lubelskiej został zaprezentowany mediom na chwilę przed wyjazdem na Shell Eco-marathon.

–  Na zawody w Nogaro we Francji wyruszamy już w najbliższy piątek – informuje Michał Borkowski, prezes Koła Naukowego Napędy Lotnicze „Hydrogreen” Politechniki Lubelskiej, które to od 10 już lat pracuje nad stworzeniem wyjątkowego pojazdu napędzanego wodorem i bijącego swoje własne rekordy. – Hydros jest pojazdem hybrydowym. Ma silnik elektryczny i pełniący rolę akumulatora bank superkondensatorów. Zasilany jest jednak wodorem.

W ciągu ostatniego roku, czyli od startu w ubiegłorocznym  Shell Eco-marathon, kiedy to zespół Politechniki Lubelskiej zajął 6. miejsce (w prestiżowych zmaganiach wzięło udział 120 drużyn – red.) bolid bardzo się zmienił zarówno na zewnątrz, jak i w środku.

–  Po tym, jak w zeszłym roku złamała się listwa zębata w układzie kierowniczym, zdecydowaliśmy się na nową, stalową listwę, wyciętą techniką elektroerozyjną. Ta zmiana zwiększyła trwałość i precyzję kierowania, co poprawiło bezpieczeństwo pojazdu. Dodatkowo, ulepszony uchwyt korpusu maglownicy zwiększył sztywność całego układu –  wyjaśnia Michał Borkowski.

W ubiegłorocznych zmaganiach zasięg bolidu na metrze sześciennym wodoru wynosił ok. 400 km. Teraz ma zostać pobity.

– Mamy potencjał na jakieś 450 kilometrów, może więcej i na taki wynik liczę – mówi prof. Jacek Czarnigowski, opiekun Studenckiego Koła Naukowego Napędów Lotniczych „Hydrogreen”.

Co czeka drużynę z Lublina we Francji? Ich zadaniem będzie jak najmniejsze zużycie energii podczas przejechania 18 kilometrów w czasie maksymalnie 40 minut. Zawody zostaną rozegrane w dniach 19-24 maja.