Aktualności

Naukowcy z Politechniki Lubelskiej najpierw opracowali optymalny skład mieszanki toru żużlowego przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie, a teraz stworzą system monitorowania jego nawierzchni.

O efektach dotychczasowej współpracy i planach na bieżący sezon przedstawiciele Uczelni i Speedway Lublin poinformowali na konferencji prasowej, która odbyła się 28 marca br. w murach Politechniki Lubelskiej. Podczas spotkania zawarte zostało porozumienie. Podpisy pod dokumentem złożyli: w imieniu Uczelni rektor prof. Zbigniew Pater, a ze strony Klubu wiceprezesi zarządu Piotr Więckowski i Aleksandra Marmuszewska.

– Porozumienie będzie dotyczyło wykorzystania metodyki naukowej do monitorowania jakości toru żużlowego. Chodzi o to, żeby zadbać o każdy szczegół, który może być wykorzystany przez lubelskich żużlowców do obrony tytułu mistrzowskiego. Politechnika dysponuje odpowiednio przygotowanym zespołem, mamy nowoczesne zaplecze naukowe. Jeżeli połączymy te elementy, to myślę, że efekt synergii, który się tutaj pojawi, zapewni przewagę klubowi w czasie licznych wyścigów – mówił rektor prof. Zbigniew Pater.

Podobnego zdania jest wiceprezes zarządu Speedway Lublin S.A Piotr Więckowski: – Od początku odbudowy lubelskiego żużla byłem przekonany, że trzeba korzystać z potencjału naukowego Lublina, które jest miastem akademickim. Uczeni z Politechniki Lubelskiej wspierają nas przy przygotowaniu toru żużlowego do zawodów, pilnując żeby stworzyć powtarzalność nawierzchni z treningów i zawodów. Używają do tego najnowocześniejszej aparatury badawczej. Zaowocowało to w ubiegłym sezonie odniesieniem kompletu zwycięstw na naszym torze – lubelska drużyna pierwszy raz w historii zdobyła Tytuł Drużynowego Mistrza Polski. Dziękujemy za to wsparcie naukowcom Wydziału Budownictwa i Architektury oraz Wydziału Mechanicznego, których wiedza od kilku sezonów wykorzystywana jest w klubowym warsztacie.

Naukowcy z Wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej dr inż. Damian Gil oraz dr inż. Bartosz Szostak będą prowadzili badania i analizy dotyczące geometrii oraz składu nawierzchni toru.

– Tor zmienia się w trakcie całego sezonu i traci swoje właściwości. Warunki atmosferyczne mają znaczący wpływ na jakość nawierzchni oraz jej zachowanie się podczas jazdy motocykla. Zbyt duża ilość opadów przy mniejszym zagęszczeniu może spowodować rozluźnienie toru,
przesuszenie toru spowoduje przy powierzchniowej obróbce toru jego rozwarstwienia oraz odspojenia. Te sytuacje mogą zdyskwalifikować tor. Dlatego należy prowadzić kontrole i sprawdzać w jakim stopniu zmienia się mieszanka i jak wpływają na nią pozostałe czynniki. W trakcie trwania sezonu, będziemy badali nawierzchnię tj. zagęszczenie, wilgotność, warunki środowiskowe oraz geometrię toru – poinformował dr inż. Bartosz Szostak z Katedry Konserwacji Zabytków Politechniki Lubelskiej.

Lubelscy badacze mają wiedzę i doświadczenie w pracy z nawierzchniami torowymi, ponieważ w poprzednich latach aktywnie uczestniczyli w konsultacjach dotyczących przygotowania nawierzchni żużlowych na zawody sportowe w sezonie 2022.  Wówczas naukowcy skupili się na opracowaniu optymalnego składu mieszanki toru żużlowego, który byłby odpowiedni do obróbki podczas prac torowych i był powtarzalny na treningach czy zawodach sportowych.

– Badania nawierzchni torowej to niezwykle skomplikowane i nowe zagadnienie. Nie ma żadnych badań naukowych i publikacji na ten temat. Żeby uzyskać powtarzalność, czyli coś, co jest bardzo ważne w przypadku zawodów żużlowych, musimy mieć powtarzalność pewnych parametrów. Cały czas próbujemy znaleźć te istotne parametry i podchodzimy do tego holistycznie – zapewnił dr inż. Bartosz Szostak. I dodał: – Nasze badania planujemy wykonywać w taki sposób, żeby możliwe było przygotowywanie toru zarówno na treningi, jak i jak i na zawody sportowe. Chodzi zarówno o komfort dla zawodników, ale także o ich bezpieczeństwo.

O tym jak nawierzchnia toru wpływa na wyniki zawodników opowiada trener Maciej Kuciapa: – Zawodnik musi czuć się komfortowo na motocyklu jadąc po torze. Dlatego na torze nie mogą pojawiać się strefy głębokich odspojeń nawierzchni, zbyt dużych kolein czy innych anomalii toru. Dzięki dobrej pracy toromistrza i odpowiednich instrukcjach trenera, a do tego optymalnie dobranego składu nawierzchni i prowadzonej kontroli jej właściwości przez naukowców, zawodnik będzie mógł czuć się pewnie podczas jazdy na motocyklu i zmniejszy to wystąpienie ryzyka jego pomyłki przy pokonywaniu okrążeń.