Aktualności

Uczniowie Społecznego Liceum Ogólnokształcącego im. H. Ch. Andersena w Lublinie odwiedzili Politechnikę Lubelską. Wzięli udział m.in. w warsztatach z druku 3D i robotyki, poznając nowoczesne technologie oraz atmosferę życia akademickiego.

– Jesteśmy placówką terapeutyczną. W naszej szkole uczą się także uczniowie o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Zależy nam na ich rozwoju społeczno-emocjonalnym – mówi Magdalena Taźbirek, wicedyrektor Społecznych Szkół im. H. Ch. Andersena. – Dzisiejsze wyjście traktujemy jako edukacyjne. Chcemy, by nasi uczniowie mogli poczuć się jak studenci – zobaczyć aulę, przejść się uczelnianymi korytarzami, porozmawiać z wykładowcami.

Hubert Krawczyk, uczeń klasy maturalnej, testuje długopis 3D: – Jak już się opanuje podstawy, to nie jest to trudne. Podoba mi się to. Chcę dzisiaj zrobić jak najwięcej rysunków.

– Trzeba uważać na temperaturę. Filament PLA rozgrzewa się do około 190°C – przypomina Albert Raczkiewicz z Katedry Matematyki Stosowanej Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej. – Za pomocą długopisów 3D powstają fajne prace, które uczniowie zabierają ze sobą do domu. Tu chodzi o zabawę i pokazanie, że uczelnia to miejsce nie tylko do nauki, ale i do rozwijania pasji.

Równolegle trwają zajęcia z robotyki. Uczniowie konstruują roboty do walk typu sumo. – My tylko pokazujemy, jak zbudować podstawowy układ jezdny. Zestawy są intuicyjne i proste. Potem uczniowie sami dobudowują mechanizmy, a na końcu uruchamiamy roboty i obserwujemy walki – wyjaśnia Dominik Ściborek z Spice Gears Academy i dodaje: – Trzeba po prostu chcieć i nie poddawać się, jeśli coś nie wychodzi.

Wojtek Mazur, uczeń trzeciej klasy liceum, do zadania podchodzi z obawą. – Układałem Lego, ale to były proste konstrukcje, nie tak zaawansowane jak tutaj. Robot musi mieć elektronikę, poruszać się. Ale idzie mi dobrze.

– Takie zajęcia są potrzebne i inspirujące dla uczniów. Pokazują, że nauka może być ciekawa i pełna emocji. To również szansa na poznanie uczelni jako miejsca do kontynuowania edukacji i rozwijania swoich pasji – podsumowuje dr Maciej Czarnacki z Wydziału Matematyki i Informatyki Technicznej, organizator wydarzenia.