Aktualności

Bawią, rozwijają wyobraźnię i spostrzegawczość, uczą logicznego myślenia i podejmowania decyzji, a jednocześnie są świetnym sposobem na aktywne spędzanie czasu wolnego. Chodzi o gry planszowe. Dnia 2 marca br. w czytelni Biblioteki Politechniki Lubelskiej odbyły się Planszówkowe Roz[g]rywki.

Uczestnicy wydarzenia mogli wybierać spośród blisko 100 gier, w tym także nowości, które są na wyposażeniu uczelnianej czytelni oraz które dostarczył m.in. sklep z grami planszowymi Gra Na Czas.

Wśród tytułów można było znaleźć zarówno bardzo znane, jak: Chińczyk, warcaby, kalambury, jak również nowości typu CATAN.

Jednym z wielbicieli planszówek jest Miłosz Wrotniak z Koła Naukowego Inżynierii Polimerów CARBON. – Od dziecka lubiłem grać w gry planszowe. Ale dopiero od dwóch lat stało się to moją pasją. Obecnie moimi ulubionymi tytułami są: Zaginiona wyspa Arnak, Brzdęk! Nie drażnij smoka czy Terraformacja Marsa. W grach cenię przede wszystkim zgrabną mechanikę, niepowtarzalny klimat i pomysłowość. Tym moim hobby postanowiłem podzielić się z innymi studentami i tak narodził się pomysł organizacji Planszówkowych Roz[g]rywek.

Gabriela Kruk, studentka inżynierii materiałowej i prezeska Koła Naukowego Inżynierii Polimerów CARBON, przyszła na spotkanie z ciekawości. – Rynek gier planszowych jest bardzo duży, ciągle pojawiają się nowości i w takim miejscu jak to, możemy zapoznać się z aktualną ofertą. Uważam, że gry planszowe nigdy nie zostaną zastąpione przez gry komputerowe. Są zupełnie inne, przede wszystkim dzięki bezpośredniemu, osobistemu kontaktowi między uczestnikami.

Podobnie jak Gabriela, także Mateusz Haratym, student inżynierii materiałowej, chciał poznać nowe gry. – Zaintrygował nas opis i plansza jednej z gier, aczkolwiek trochę czasu zajęło nam przeczytanie instrukcji. Uważam, że planszówki są bardzo wartościową formą spędzania wolnego czasu. Rozwijają logiczne myślenie i uczą zdrowego współzawodnictwa. Chociaż moim zdaniem przede wszystkim integrują i ułatwiają nawiązywanie nowych znajomości.

Na rozgrywki można było również przynieść własne gry. Karol Mazowiecki, student robotyzacji procesów wytwórczych, wybrał pokera. – Gram w karty ze znajomymi tylko dla zabawy. Mamy swój zestaw z żetonami i kartami, i tak wypełniamy sobie wolny czas. Lubimy pokera, bo możemy poćwiczyć umysł, ale przede wszystkim czujność i spostrzegawczość. W tej grze musimy myśleć logicznie, obmyślać strategie i obserwować innych uczestników. Uczymy się, jak radzić sobie w stresujących sytuacjach oraz jak zachować zimną krew, co na pewno przyda nam się w prawdziwym życiu.

Organizatorami wydarzenia byli: Koło Naukowe Inżynierii Polimerów CARBON, Samorząd Studencki Politechniki Lubelskiej oraz Centrum Informacji Naukowo-Technicznej Politechniki Lubelskiej.